Co to jest slow fashion i czy faktycznie warto żyć w zgodzie z tą filozofią?

Zero waste, less waste, slow food, ekologia, oszczędność energii, segregacja śmieci i ochrona środowiska to pojęcia, które z roku na rok coraz bardziej dominują media, portale społecznościowe, a także marketing. Od jakiegoś czasu wkrada się do nich również slow fashion, które jest ściśle powiązane z tematyką ochrony środowiska naturalnego. Pojęcie to jest jednak znacznie szersze, a życie w zgodzie ze slow fashion daje dużo swobody. Czy wiesz co to jest jest slow fashion, jakie są zasady slow fasion? Jesteś ciekawa, czy warto wdrożyć zasady slow fasion do swojego życia?

Slow fashion – co to jest?

Pojęcie slow fashion zostało zaproponowane przez panią profesor zrównoważonego rozwoju, Kate Fletcher, która pracuje na londyńskim Uniwersytecie Sztuk w Centrum Zrównoważonej Mody. Chociaż w Polsce slow fashion dopiero zyskuje sławę, świat usłyszał o nim już w 2007 roku. A co kryje się pod angielskim określeniem „powolnej mody”?Jest to swojego rodzaju filozofia, która – wbrew pozorom – nie skupia się wyłącznie na ochronie środowiska. Oprócz troski o ekologię, zwolenniczkom (i zwolennikom) slow fashion przyświeca filozofia, która pozwala osiągnąć wewnętrzny spokój. Odejście od konsumpcjonizmu nie polega na minimalizowaniu ilości ubrań w szafie za wszelką cenę, a raczej na świadomych wyborach i nie podejmowaniu decyzji zakupowych pod wpływem emocji. Pozytywnym efektem jest faktycznie ograniczenie garderoby, która jednak nie musi być nudna i pozbawiona modnych akcentów. Ponadto slow fashion pozwala zaoszczędzić dużo czasu, a także pieniędzy. Poznaj zasady slow fashion!

Slow fashion a minimalizm zakupowy?

Slow fashion to sposób, w jaki realizujemy zakupy. Podejmowanie świadomych decyzji, nie uleganie emocjom i presji marketingowej sprowadza się do ograniczenia ilości kupowanych rzeczy, nie zakłada jednak rezygnowanie z zakupów za wszelką cenę. Zakupy nie powinny być nagrodą czy sposobem spędzania wolnego czasu – ten możemy (a nawet piwinnysmy) poświęcić na poszukiwaniach i nauce o materiałach i modzie w ogóle. Jaka jest więc właściwie różnica miedzy slow fashion a minimalizmem zakupowym?U osób, które praktykują minimalizm zakupowy, w szafie znajdziemy dosłownie kilka sztuk ubrań. Dwie pary spodni, jedna sukienka, 3 bluzki, jeden sweter, jeden żakiet i trochę bielizny – w przypadku slow fashion możemy pozwolić sobie na większą garderobę. Nie chodzi więc tutaj o całkowite ograniczanie się podczas zakupów, a o podejmowanie świadomych decyzji. Przyglądanie się składom, porównywanie poszczególnych ubrań pod względem jakości i przydatności prowadzi w konsekwencji do zmniejszenia ich ilości w szafie. Ważnym jest, by wszystkie ubrania, które mamy, były przez nas noszone.

Slow fashion – zacznij od porządków w szafie

Zgodnie z naczelną zasadą slow fasion, życie zgodnie z tą filozofią powinnyśmy zacząć od generalnych porządków w szafie. Za małe, za duże, niepasujące do niczego, ubrania, których się nie lubimy, w których wyglądamy źle, które nam się znudziły, które okazały się nietrafionym zakupem – odzież, którą zaliczymy do którychś z tych kategorii powinnyśmy sprzedać, oddać przyjaciółkom lub przeznaczyć na cele charytatywne. Z kolei zniszczone ubrania możemy albo przerobić, albo naprawić, albo przeznaczyć na ścierki, których będziemy używać wielokrotnie, zastępując nimi jednorazowe ręczniki papierowe.

Slow fashion – znajdź dobrą krawcową i szewca

Wspomnieliśmy o zniszczonych ubraniach. Jeśli spodnie przetarły nam się do tego stopnia, że sami nie jesteśmy w stanie ich odświeżyć, o pomoc poprośmy specjalistę. Dobra krawcowa uratuje niektóre z ulubionych naszych ubrań lub zaproponuje przeróbki. Do krawcowej możemy także udać się z za dużymi ubraniami. Kilka sprawnych przeróbek i nasza ulubiona sukienka sprzed diety będzie leżała jak ulał.Podobnie postępujmy z butami. Zniszczony obcas, zepsuty zamek błyskawiczny czy zużyte sznurówki nie są powodem do wyrzucania wygodnych butów. Zanieś je do szewca, który odnowi nasze obuwie, a posłużą nam jeszcze sezon lub dwa. Oczywiście nie wszystkie ubrania, buty i torebki uda się uratować – całkowicie zużytej odzieży i dodatków możemy pozbyć się bez wyrzutów sumienia.

Slow fashion – liczy się jakość, a nie ilość!

Slow fashion w dużej mierze sprowadza się do jakości. Wysoko gatunkowe materiały i staranne wykonanie zdecydowanie przedłużają żywotność ubrań, butów i torebek. Wyprodukowanie jednej koszulki wymaga zużycia 2700 litrów wody – to tyle, ile przeciętny człowiek powinien wypijać w ciągu 2,5 roku! Dlatego w kontekście ochrony środowiska naturalnego kupowanie produktów, które będą nam długo służyć, jest takie ważne. Wybieranie wysokiej jakości ubrań i dodatków ma także inną ważną zaletę – są one wygodniejsze i zdecydowanie lepiej się prezentują. Korzyść z kupowania odzieży dobrej jakości jest więc podwójna.

Slow fashion – używana odzież i dodatki?

Wydawać by się mogło, że kupowanie używanej odzieży idzie jak najbardziej w parze ze slow fashion. Jednak nie zawsze tak jest. Slow fashion zakłada ogólnoświatowe ograniczenia produkcji kiepskiej jakości produktów i skupienie się na ich jakości. Kupując używaną odzież nienajlepszego gatunku, w sposób pośredni, wspieramy tanią produkcję na masową skalę. Ponadto odzież taka nie da nam satysfakcji – będzie się źle układać, nie najlepiej wyglądać i w efekcie szybko się jej pozbędziemy.Prawdą jest jednak to, że w second hand’ach czy na portalach internetowych często możemy trafić na dobrej jakości ubrania. A znaleźć tam możemy niemal wszystko, włącznie z uznanymi markami sportowymi. Dlatego warto przeglądać oferty, sprawdzać metki i porównywać. Z całą pewnością slow fashion wymaga od nas zaangażowania, ale zbierane doświadczenie zaprocentuje zakupami, z których będziemy w 100% zadowoleni. Z czasem zakupy w stylu slow fashion wejdzie nam w krew i będziemy ekspertami od szukania prawdziwych modowych perełek.

Slow fashion – jak przedłużyć życie ubrnaniom?

Nawet najwyższa jakość ubrań nie zagwarantuje nam, że w ulubionej bluzce pochodzimy kilka sezonów. Sami również musimy zrobić wszystko, by wydłużyć żywotność odzieży. Czytajmy więc metki i postępujmy zgodnie z zaleceniami. Nie pierzmy w zbyt wysokiej temperaturze, nie prasujmy, jeśli nie wolno tego robić, a jeśli jakiś element garderoby należy odświeżać wyłącznie w pralni chemicznej, nie pierzmy go w pralce. Niektóre z ubrań warto także prać ręcznie.Starannie segregując pranie, używając odpowiednich preparatów (np. specjalnych płynów do odzieży sportowej) i akcesoriów, takich jak kula do bielizny, sprawimy, że nasze ubrania i bielizna będą nam służyć znacznie dłużej.Równie dużą uwagę należy przywiązywać do dodatków – szczególnie butów i torebek. Te należy właściwie pielęgnować i impregnować, dzięki czemu znacznie lepiej zniosą próbę czasu. W przypadku butów i torebek warto postawić na produkty ze skóry. Skórzane torebki i buty to dodatki, które służą nam wiele sezonów, nigdy nie wychodzą z mody i zawsze wyśmienicie się prezentują, nawet gdy noszą już pewne ślady użytkowania.

Jak skompletować garderobę według zasad slow fashion?

Aby ułatwić sobie kompletowanie garderoby zgodnie z zasadami slow fashion, należy odpowiedzieć sobie na pytania: ·         w jakich ubraniach czujemy się i wyglądamy najlepiej? ·         w jakich ubraniach chodzimy najczęściej?Uwzględnić należy nasze preferencje, a także dress code, jeśli taki obowiązuje nas w pracy. Doskonale w szafie fast fashion sprawdzają się ubrania basicowe – czarne, szare i granatowe spodnie, spódnice, sukienki oraz żakiety oraz uniwersalne bluzki i koszule. Nie oznacza to, że musimy chodzić wyłącznie w podstawowych kolorach. Powinniśmy jednak nauczyć się tak komponować stroje, by kolorowe elementy garderoby – np. czerwoną bluzkę z żabotem – wykorzystywać w zestawieniu z kilkoma innymi ubraniami. Gdy dojdziemy z tym do wprawy, w szafie slow fashion znajdzie się miejsce również na wzorzysty żakiet czy spódnicę w grochy.

Slow fashion – wysokiej jakości dodatki podkreślą starannie zaplanowaną stylizację

Dobierając dodatki, powinniśmy kierować się podobną zasadą. Nie musimy ograniczać się do jednej torebki, a nawet nie powinnyśmy. Z całą pewnością w szafie powinna znaleźć się jedna torebka wizytowa, jedna większa torba (np.skórzany worek, w którym pomieścimy wiele potrzebnych drobiazgów) oraz jedna mała torebka, która towarzyszyć będzie nam na spacerach czy spotkaniach z przyjaciółkami na kawie. Wiele kobiet uwielbia zmieniać torebki i nie wyobraża sobie ciągle chodzić z jedną – nic nie stoi na przeszkodzie, by faktycznie kupić kilka różnych fasonów. Warunek jest jeden: niech będą to dobrej jakości torebki, najlepiej ze skóry, by posłużyły nam wiele sezonów. Z rozwagą dobierajmy także inne dodatki – biżuterię, ozdoby do włosów czy szale i chusty.Uważnie kupujmy także inne dodatki. W przypadku biżuterii lepiej sprawdzają się srebrne i złote kolczyki, bransoletki i łańcuszki z przywieszkami, niż biżuteria sztuczna. Jeśli lubimy kolorową biżuterię, wybierajmy taką z kolorowymi kamieniami. Ciekawym dodatkiem są też zegarki, o których część z nas już zapomniała. Dzięki wysokiej jakości dodatkom podkreślimy naszą stylizację, w szybki sposób ją odmienimy, a za każdym razem będziemy wyglądać zjawiskowo.

Slow fashion – ochrona środowiska, oszczędność czasu i pieniędzy

Życie w zgodzie z filozofią slow fashion sprzyja środowisku, ale również nam samym. Starannie kompletując garderobę, mamy pewność, że cokolwiek byśmy nie wybrały z naszej szafy, zawsze będziemy doskonale wyglądać i rewelacyjnie się czuć. Codzienny dobór stroju będzie także łatwiejszy – nie będziemy przebierać w ubraniach, których nie nosimy, a większość elementów garderoby będzie do siebie pasować. Zaoszczędzimy nie tylko czas, ale i pieniądze, ponieważ droższe ubrania będą znam znacznie dłużej służyć. Nie dojdzie również do sytuacji, gdy ani razu nie założymy bluzki czy spodni, które okazały się nietrafionym zakupem. Korzyści płynących ze slow fashion jest tak dużo, że aż trudno oprzeć się pokusie, by nie przetestować zasad „wolnej mody”.